365 dni razy X

Mam (chyba) niepopularne podejście do urodzin, świąt, rocznic. Do świętowania co 365 dni, dlatego że minęło 365 dni. Lubię świętować w momencie kiedy mam na to ochotę, a nie dlatego, że jest „pora” na świętowanie. Nie trzeba czekać na dany dzień aby świętować.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze