Odkładam rozpoczęcie pracy, bo na liście czai się kilkadziesiąt zadań. Wiem, że będzie ciężko i długo. W końcu podejmuję odważną decyzję i zabieram się do pracy. Stosuję wszelkie znane mi sposoby na skuteczną pracę – pomodoro, kategoryzacja zadań, priorytetyzacja, grupowanie zadań, jedno małe zadanie na raz, słuchawki na uszach, które są dla mnie sygnałem do pracy w skupieniu. Robię zadanie za zadaniem i nagle orientuję się, że wszystkie skończyłem. Wciąż zdumiewa mnie ta powtarzająca się iluzja trudności pojawiająca się w mojej głowie.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2019/12/Iluzja-2.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2019/12/Iluzja-2.png)