Książki w czasie

Czytam niektóre książki więcej niż jeden raz. Zauważyłem, że przy kolejnym czytaniu odbieram je inaczej niż przy poprzednim kontakcie. Tak jakby to nie były te same książki. Tekst książki oczywiście został ten sam. To ja się zmieniłem, dorosłem, dojrzałem, zdobyłem kolejne doświadczenia życiowe. Patrzę teraz na książki w funkcji czasu, zapisując w notatkach z książki także mój wiek i okoliczności, kiedy ją czytałem.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze