Magia

Magia

Zaciskam szczękę, szybciej oddycham, pod nosem lecą przekleństwa. Nagle dzieje się magia. Uświadamiam sobie, że reaguję emocjonalnie i przełączam się w tryb analizy. Zastanawiam się na co reaguję w ten sposób i wybieram jak chcę odpowiedzieć. Tyle, że to nie magia. Jest to wynik treningu, godzin medytacji, tysięcy zapisanych myśli w dzienniku, czasu poświęconego na analizę ich, wysiłku budowania nowych umiejętności.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze