Widzę, że mój rozmówca się złości. Czy jestem odpowiedzialny za jego emocje? Kilka lat temu powiedziałbym, że tak. Teraz wiem, że to nie ja decyduję jakie emocje się pojawią u drugiej osoby. Mam na nie wpływ poprzez moje akcje, lub ich brak, ale nie mam kontroli nad nimi. Uzmysłowienie sobie tego sprawiło, że dałem sobie pozwolenie na stawianie granic i mówienie nie.
Odpowiedzialność
Subscribe
0 komentarzy