Plan B dla nawyków

Moje poranne nawyki zwykle zajmują kilkadziesiąt minut. Zdarzają się takie dni, kiedy planuję intensywny poranek, bo np. jadę bardzo wcześnie pociągiem. Wtedy nie planuję kilkudziesięciu minut na nawyki, bo byłoby to planowanie porażki. Wdrażam wtedy plan B – jedna minut medytacji zamiast dziesięciu, jedna pompka zamiast kilkudziesięciu, jedna strona książki zamiast dwudziestu minut czytania. Tylko zimny prysznic pozostaje niezmienny. Podtrzymanie nawyków jest dla mnie ważne.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze