Czasami siedzę przed ekranem i patrzę na pusty dokument. Przez chwilę boję się, że nic nie wymyślę. Zamykam na chwilę oczy i czekam na pierwszą myśl. Prędzej lub później pojawia się. Siadam i piszę. Mamy wiele do powiedzenia, czasami tylko trzeba pozwolić sobie na ten moment pustki, w której może pojawić się myśl.
Pusta strona
Subscribe
0 komentarzy