Zapach

Nastawiam ekspres. Wychodzę na spacer z psem. Wracam zmarznięty do domu cudownie pachnącego świeżo zaparzoną kawą. Niemal unoszę się na tym zapachu, jak postacie w kreskówkach. Pierwszy łyk gorącego napoju to nieopisana przyjemność dla kubków smakowych i mózgu. Mikroszczęście.

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments