Dużo się martwiłem ostatnio. Do tego stopnia, że przytłoczyła mnie ilość trudnych myśli. Moje stałe sposoby na zamartwianie działały tylko na chwilę. Poradziłem sobie ze zmartwieniami dzięki zmianie środowiska. W tym przypadku była to wymuszona zmiana. Ale przecież sam z siebie też mogę zmienić środowisko, gdy będę tego potrzebował.
Zmiana środowiska
Subscribe
0 komentarzy