Wracam do biegania po kontuzji. Cieszę się jak dziecko na ruch. Przypominam sobie jak cudownie jest biegać w deszczu. Zapisuję jako mikroszczęście powrót do ciepłego domu. Czuję się wspaniale wracając do czegoś co uwielbiam. Trochę jakbym odkrywał to doświadczenie na nowo.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/05/Ciepło-po-bieganiu.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/05/Ciepło-po-bieganiu.png)