Kiedy poranek zaczyna się trudno, czyli z niższą energią, zmęczeniem i trudnymi myślami, to od razu jak to zauważę, robię kilka dobrych dla mnie rzeczy. Po pierwsze mówię sobie, że to ok. Zdarzają się trudne poranki – tak jest i nie ma co oczekiwać, że będzie inaczej. Potem czytam sobie kilka dobrych myśli, które mam zapisane na takie okazje, a które przypominają mi o tym, co jest ważne i osadzają w szerszym kontekście. Potem piję szklankę wody, nastawiam kawę i medytuję. Spokojnie wchodzę w dzień, nie dając się przytłoczyć temu co trudne.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2021/04/Ciezki-poranek.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2021/04/Ciezki-poranek.png)