Frustruję się czymś. Pytam siebie, czy zmiana tego jest w strefie mojego wpływu. Jeżeli jest, to zastanawiam się jak zmieniać. Jeżeli nie, to odpuszczam – szkoda moich nerwów. Tak samo pracuję z zespołami. Skupiamy się na rozwiązaniach, które są w naszej strefie wpływu.
