Zauważyłem, że niektóre maile zostawiam sobie na koniec. Nie dlatego, że prokrastynuję. Dlatego, że to te maile to tak naprawdę osobiste listy. Opisują historie, emocje, zadają pytania, wymagają skupienia, odpowiedniego nastawienia. Uwielbiam odpisywać na takie listy. Sprawia mi to przyjemność i jest mikro szczęściem.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2019/12/Listy.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2019/12/Listy.png)