Magia?

Teoria jest prosta. Chcę regularnie rano wstawać o piątej rano, bo mi to bardzo służy – i nie, nie każdy powinien/musi wstawać o piątej! Potrzebuję spać przynajmniej siedem godzin. Prosta matematyka wskazuje, że warto abym się położył przed 22. Za każdym razem jak zaczynam dbać o chodzenie spać o dobrej godzinie, “nagle” okazuje się, ze łatwiej mi wstać rano i mam lepszy dzień. To nie magia, to fizjologia.

Subscribe
Powiadom o
guest

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments