Skończyłem spotkanie ze społecznością Intencjonalnie. Nie wiem jak to się stało, że minęło dwie godziny. Spotkanie było zaplanowane na sześćdziesiąt minut. Kiedy jestem się wśród ludzi, z którymi nadaję na tych samych falach, zapominam o czasie. Lubię być z ludźmi, którzy mają różne charaktery, doświadczenia życiowe, moment w życiu, i jednocześnie podobne otwarte podejście do innych, do rozmowy i do nieoceniającego dzielenia się. Mam szczęście, bo mam w swoim życiu kilka takich „plemion”.
Moje plemiona
Subscribe
0 komentarzy
najnowszy