Kiedyś już pisałem, że Chili (mój pies) uczy mnie cierpliwości. Dalej to podtrzymuję. Ale zorientowałem się, że bycie właścicielem psa uczy mnie znacznie więcej. Uczę się zaufania do procesu. Pobieram naukę z niewerbalnej komunikacji. Uczę się cieszyć chwilą, tak jak tylko pies to potrafi robić.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/10/Nauczycielka.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/10/Nauczycielka.png)