Obserwuję u siebie powtarzalny schemat myślowy, który można podsumować do „nie da się”. Na przykład, chciałbym na wyjazdach służbowych jeść tylko własne jedzenie i pierwsza myśl, która się pojawia to „nie da się, to za skomplikowane”. Wystarczy, że zamienię to myślenie na pytanie „jaki może być pierwszy mały krok?” W tym przypadku zacząłem od zrobienia jednego posiłku na dzień w podróży. Po kilku tygodniach jestem w stanie przygotować i spakować jedzenie na cały dzień poza domem. Da się.

