Nie mierząc

Od kilku miesięcy nie mogłem zebrać się do biegania. Ostatnio postanowiłem wyjść pobiegać nie włączając zegarka, nie mierząc tempa, odległości, tętna. Sprawiło mi to ogromną radość. Na drugi dzień wyszedłem znowu.

Czasami statystki blokują i zapominam po co biegam. Bez zegarka o tym sobie przypominam i biegam.

Subscribe
Powiadom o
guest

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments