Budzę się zmęczony a lista zadań puchnie od rzeczy do zrobienia. Wiem, że nie jestem w stanie zrobić wszystkiego. Zaczynam dzień od czyszczenia. Usuwam powtarzalne rzeczy – jedno odpuszczenie nie jest groźne. Przestawiam mniej istotne zadania i skupiam się na 2-3 najważniejszych. Czasami po prostu jest taki dzień, że zrobię mniej.

