Jako dziecko wyobrażałem sobie, że jestem niewidzialny i mogę być w miejscach, do których nie mam dostępu. Teraz czytam o filozofii i dowiaduję się, że o pierścieniu dającym taką moc pisał już Platon. Zadawał tak pytanie, czy gdyby nie było konsekwencji działania (niewidzialność), to czy warto być sprawiedliwym. Czytam takie rozważania i zadaję sobie takie pytania sobie. Pytanie do mnie powraca pod różnymi postaciami. Lubię moje poranne rozkminy.
Pierścień Gygesa
Subscribe
0 komentarzy
najnowszy