Zwracam uwagę na to kiedy i jak pojawiają się pomysły. Uważnie obserwuję jak je zapisuję i przetwarzam. Okazuje się, że przez samo obserwowanie tego procesu mam więcej pomysłów. I subiektywnie (na razie) oceniam je jako ciekawsze. Ciekawe jest przejść od postrzegania siebie jako osoby, której jest ciężko coś wymyślić, do zapisywania tak wielu pomysłów, że aż potrzebowałem uporządkować miejsce zapisywania ich. Podoba mi się ta zmiana!
Pomysły
Subscribe
0 komentarzy
najnowszy