Zaplanowałem bieganie na poranek. Budzę się i widzę -7 stopni na termometrze. Wszystko we mnie mówi – zostań, nie idź, za zimno. Może i nawet uległbym tym głosom, gdybym biegł sam, ale umówiłem się na bieganie z partnerem biegowym. NIe wystawię go i pobiegnę. Dobrze jest robić rzeczy razem.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/12/Razem.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/12/Razem.png)