Lubię ludzi. Lubię też swobodę samotności. Gdy mam wyjechać na kilka dni i wiem, że będzie tam wiele osób, to czuję pewnego rodzaju niepokój. Ale też ekscytację. Kluczowe dla mnie jest znalezienie momentów dla siebie. Może to być samotny spacer, miejsce gdzie mogę założyć słuchawki, zamknięcie się w pokoju. Jak mam takie możliwości, to mogę wtedy dobrze być z ludźmi.
