Z książki „Siła stresu” zapamiętałem jedną główną myśl. Stresuję się tym, na czym mi zależy. Można potraktować stres jako paraliżujący. Można też pomyśleć, że stres oznacza przygotowanie organizmu do czegoś ważnego. Inne spojrzenie na tą samą reakcję fizjologiczną. Zmiana optyki pomaga mi lepiej wykorzystać stres, który i tak się pojawia.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/02/Siła-stresu.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/02/Siła-stresu.png)