Pomimo budowanej uważności są momenty, kiedy mniej ona jest widoczna. Czasami zacietrzewiam się w rozmowie. Nie zauważam, że schodzę z głównego tematu i zastępuję go czymś innym. Zastępuję go przerzucaniem się argumentami, które służy sprawdzeniu, czy jestem w stanie znaleźć lepszy punkt widzenia niż osoba z którą rozmawiam.
Widzę jednak, że coś się zmienia. Coraz częściej jestem w stanie zatrzymać się w tym sparingu i powiedzieć „przepraszam, nie chcę tak rozmawiać”.

