Uważam się za racjonalnego człowieka. Kiedy jednak na bieżąco śledzę informacje, które mnie stresują, to staję się niespokojny. Pomimo tego, że racjonalnie wiem, że ten niepokój mi nie służy i jest na wyrost. Jak tylko zauważam ten mechanizm, usuwam źródła informacji, które często podsycają mój strach. Zastępuje je rzetelnymi, intencjonalnie sprawdzanymi informacjami, które nie docierają do mnie automatycznie. Trzymam rękę na pulsie, ale tak często jak ja wybieram, a nie cały czas.
