Szczęście czy szczęście?

Lubię myśleć o znaczeniu słów. Rozważam też dość często wpływ użycia danego słowa na moje działania. Ostatnio ponownie trafiłem na notatkę, w której zastanawiam się jaki wpływ na nasze rozumienia szczęścia ma to, że mamy jedno słowa na różne jego znaczenie. Na przykład po angielsku mamy „luck” (przypadek, traf, który nam sprzyja) oraz happiness (rozumiane jako pożądany stan odczuwania). Jeżeli dla nas jest to takie samo słowo, to czy nie mamy tak, że szczęście (jako stan) kojarzy nam się z przypadkiem (szczęście jako przypadek)? Nie wiem tego i lubię czasami zagłębiać się w takie rozważania.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Lubię myśleć o znaczeniu słów. Rozważam też dość często wpływ użycia danego słowa na moje działania. Ostatnio ponownie trafiłem na notatkę, w której zastanawiam się jaki wpływ na nasze rozumienia szczęścia ma to, że mamy jedno słowa na różne jego znaczenie. Na przykład po angielsku mamy „luck” (przypadek, traf, który nam sprzyja) oraz happiness (rozumiane jako pożądany stan odczuwania). Jeżeli dla nas jest to takie samo słowo, to czy nie mamy tak, że szczęście (jako stan) kojarzy nam się z przypadkiem (szczęście jako przypadek)? Nie wiem tego i lubię czasami zagłębiać się w takie rozważania.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze