Obudziłem się w nocy, bo przyśnił mi się pomysł na tekst. Zdziwiłem się, bo zdarzyło mi się to drugi raz w życiu. Zapisałem, zasnąłem, rano dokończyłem. Myślę, że to wynik dwóch czynników. Po pierwsze ostatnio dużo w wizji i celach zapisuję obszarów związanych z pisaniem, po drugie dużo więcej ostatnio wystawiam się na materiały o pisaniu. Po raz kolejny potwierdza się, że to czym się „karmię” wzmacnia ten obszar.
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/05/To-czym-się-karmisz.png)
![](https://dominikjuszczyk.pl/wp-content/uploads/2020/05/To-czym-się-karmisz.png)