Współpasażerowie i współpasażerki

Kiedy jadę tramwajem, to zwykle obserwuję ludzi. Widzę cały wachlarz emocji. Znudzenie, ciekawość, złość i radość to tylko niektóre z emocji, które obserwuję. Choć słowo obserwuję jest tutaj mylące – widzę mimikę, mowę ciała i reakcje. Emocje sobie dopowiadam, bo to są tylko moje interpretacje i historie, które tworzę w głowie. Przecież prawie nic o tych ludziach nie wiem.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze