Próbuję czasem sobie wmawiać, że nie zauważam kosztu alternatywnego. Wtedy jest łatwiej podjąć decyzję. Oczywiście działa to tylko na chwilę. Jak to mawiał Jerzy Gregorek „Trudne wybory, łatwe życie; łatwe wybory, trudne życie.”
Mogę udawać, że nie zauważam tego, ale nie mogę od tej rzeczywistości uciec. Dlatego nawet, jeżeli przez chwilę łudzę się, że koszt alternatywny nie istnieje, to jednak po chwili z całą mocą opisuję go i działam w lepszy długoterminowo dla siebie sposób.