Po 8 tygodniach od rozpoczęcia remontu mam w pełni gotową łazienkę. Mogę wrócić do mojego porannego nawyku – zimnego prysznica. Pierwsza rzecz, którą robię po przebudzeniu to wejście pod najzimniejszy dostępny strumień wody. Zapomniałem jak trudne to jest. Jednocześnie przypomniałem sobie jak dobrze nastawia mnie to do dnia. Z jakiegoś powodu, wszystkie pozostałe rzeczy w ciągu dnia są trochę łatwiejsze po podjęciu tej pierwszej porannej trudnej decyzji.
Zapomniałem jak dobrze działa
Subscribe
0 komentarzy
najnowszy