Zimny prysznic

W książce „The Flinch” opisano koncept wykonywania czynności, która nie jest łatwa ani przyjemna, ale się na nią decydujemy, co przyzwyczaja nas do przezwyciężania oporu przez zrobieniem czegoś trudnego. Zbudowanie tego mechanizmu podejmowania decyzji „tak zrobię to” w jednym obszarze, jest przenaszalne na inne obszary. Dlatego, poza kilkoma innymi powodami, codziennie biorę zimny prysznic. Codziennie decyduję, że wejdę pod zimną wodę i codziennie spinam ciało tuż przed uderzeniem lodowatego strumienia. Ale to działa, bo moment spięcia jest coraz krótszy. Widać to także w innych obszarach, np. przed zabraniem się za trudne zadanie.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

0 Komentarze
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze