Kiedy przed warsztatami rozmawiam z liderem lub liderką o zespole opartym na mocnych stronach, który chcemy zbudować, czasami pojawia się u nich obawa. Liderzy obawiają się, kto będzie robił rzeczy, których nikt nie chce robić – bo gdy ludzie usłyszą, że w czymś są dobrzy, a w innych obszarach nie mają talentów, zaczną mówić: „To robię, a tego nie robię”. Oczywiście nie o to chodzi, co nie zmienia faktu, że obawa się pojawia i warto ją rozbroić. Bo nie jest tak, że kiedy działamy, korzystając z talentów, zajmujemy się tylko rzeczami z nimi powiązanymi. Talenty nie mówią, co możemy lub czego nie możemy robić – pomagają zrozumieć, JAK możemy wykonywać swoje obowiązki. Naiwna pozytywna psychologia Naiwne podejście do pozytywnej psychologii często sprowadza się do przekonania, że wystarczy skupić się wyłącznie na swoich mocnych stronach i unikać wszystkiego, co sprawia trudność lub wymaga rozwoju. Osoba, która w czymś się wyróżnia, może powiedzieć: „Jestem w tym świetny, więc tylko tym będę się zajmować”, ignorując fakt, że rozwój i skuteczność wymagają także mierzenia się z trudnościami. Podejście to pomija kluczowe założenia drugiej fali pozytywnej psychologii, która uwzględnia ciemniejszą stronę wzrostu i sukcesu – konieczność radzenia sobie z przeciwnościami, dyskomfortem i sytuacjami wymagającymi adaptacji. […]