Produktywność

List do siebie za 5 lat

Przyszedł do mnie list, który wyglądał, jakby był wysłany przeze mnie samego. Pomyślałem, że to dobrze przygotowany spam – taki mocno spersonalizowany. Jednak temat był dziwnie znajomy, więc otworzyłem. Okazało się, że to był mail, który wysłałem do siebie samego 12 miesięcy wcześniej. Pytałem w nim siebie, czy podjąłem tę ważną decyzję, którą obiecywałem sobie podjąć już wiele razy w przeszłości. Napisałem, że jeżeli tak, to że sam sobie gratuluję, i zastanawiałem się, jak się z tym czuję. W przypadku gdybym nie podjął tej decyzji, prosiłem siebie, żeby jednak ją podjąć. Czytając ten mail z przeszłości, poczułem, jak serce zaczyna mi bić szybciej.

Read More

Obszary, w których stosuję grywalizację

Poleganie na silnej woli jest wyczerpujące. Jeżeli chcę działać skutecznie, a bardzo tego chcę, to wiem, że warto stosować wszelkie możliwe techniki, które ułatwiają działanie. Opisywałem ich już całkiem sporo, na przykład w artykule o nawykach. Jednym z bardziej skutecznych omawianych tam sposobów na wprowadzanie nawyku jest modyfikacja środowiska, tak aby ułatwiało działanie, a nie przeszkadzało w nim. Kolejnym sposobem, który stosuję, jest grywalizacja (gamifikacja), czyli „opakowanie” działania w taki sposób, że powstaje z tego gra – z samym sobą lub z innymi.

Read More

Cztery aktywności, które stanowią fundament mojego dnia

Zauważyłem, że jest zestaw czynności, które wykonuję codziennie i które sprawiają, że niezależnie od tego, jaki mam humor, energię i co mam do zrobienia w danym dniu, po ich wykonaniu jest mi łatwiej i czuję się spokojniejszy. Nazywam je fundamentami mojego dnia i odkąd zdałem sobie sprawę z tego, jak istotny mają na mnie wpływ, bardzo dbam o ich regularne wykonywanie. Jak je budowałem i wybierałem? Jakie to czynności? Zapraszam do czytania!

Read More

Sześć zdań dziennie – wnioski z rocznego eksperymentu

Ograniczenia stymulują kreatywność. Często słyszałem to zdanie. Bardzo do mnie dotarło, gdy w jednym z kursów online, który przerabiałem, miałem przygotować opis tego, co robię, w dokładnie sześciu słowach. Na początku pomyślałem, że nie da się opowiedzieć o tym w tak małej liczbie słów. Kiedy jednak zacząłem pracować nad opisem, okazało się, że wygenerowałem kilkadziesiąt wersji. Zresztą jednej z nich używam do dzisiaj. W tym samym czasie zaczynałem myśleć o tym, że chciałbym nauczyć się pisać. Postanowiłem, że jedną z aktywności będzie codzienne opisanie jakiejś mojej myśli w dokładnie sześciu zdaniach. Skutki tego eksperymentu mnie zaskoczyły.

Read More

Jak ćwiczę zapamiętywanie imion

Jestem funkcjonalnym ekstrawertykiem. W grupie potrafię zachowywać się jak ekstrawertyk, ale potrzebuję czasu sam na sam, aby odpocząć i zregenerować się. Lepiej działam w ciszy. Jednocześnie prowadzę szkolenia i bardzo to lubię. Paradoks? Może trochę. Dużo w tym budowanych umiejętności. Jedną z nich, która pozwala mi się dobrze odnajdywać w grupach, jest szybkie zapamiętywanie imion uczestników spotkań. Mój osobisty rekord to dwadzieścia siedem imion zapamiętanych w czasie przedstawiania się. Jak to robię? 

Read More